wtorek, 15 października 2024 r. imieniny: Jadwigi, Leonarda, Teresy

Święty Józefie, dany za ojca Synowi Bożemu,
wspieraj nas w naszym zatroskaniu o rodzinę,
o zdrowie i pracę, po wszystkie
dni naszego życia i racz nas wspomagać
w godzinę śmierci naszej.

Multimedia

Msza św. - niedziela 11:30

Rachunek sumienia



Warunki owocnego przeżycia sakramentu pokuty i pojednania:

1. Uczciwe przeprowadzenie rachunku sumienia, a więc odważny wysiłek pójścia w głąb prawdy o sobie.

2. Szczery i dojrzały żal za grzechy. Przez grzech największy ból zadaję samemu Bogu.

3. Szczere wyznanie grzechów i motywów ich popełnienia.  Spowiedź to nie magiczna „pralnia” grzechów, lecz pojednanie z Bogiem - Miłością po to, żebym mógł pojednać się z samym sobą i z bliźnimi.

4. Stanowcze postanowienie poprawy – czyli szczera decyzja o zmianie własnego stylu życia i postępowania.

5. Zadośćuczynienie bliźnim za popełnione krzywdy

 

Rachunek Sumienia dla dzieci

Rachunek sumienia dla dzieci

Czy modliłem się rano i wieczorem?

Czy podczas modlitwy byłem skupiony?

Czy nie przeszkadzałem innym w modlitwie?

Czy wierzyłem we wróżby i przesądy?

Czy wymawiałem imiona święte bez uszanowania, w gniewie lub w żartach?

Czy przysięgałem?

Czy opuszczałem Mszę św. w niedziele i święta?

Czy spóźniałem się na Mszę św.?

Czy w kościele dobrze się zachowywałem?

Czy słuchałem rodziców i wychowawców?

Czy szanowałem starszych?

Czy szkodziłem sobie lub innym na zdrowiu?

Czy paliłem papierosy lub piłem alkohol?

Czy biłem się z kolegami?

Czy dałem zgorszenie swoim postępowaniem?

Czy dręczyłem zwierzęta?

Czy myślałem lub mówiłem o rzeczach nieskromnych (nieprzyzwoitych)?

Czy oglądałem filmy nieprzyzwoite?

Czy bawiłem się nieskromnie sam lub z kimś innym?

Czy kradłem lub niszczyłem własność społeczną lub prywatną?

Czy pragnąłem zabrać cudzą rzecz?

Czy oddałem rzeczy pożyczone lub znalezione?

Czy nie oszukiwałem?

Czy kłamałem?

Czy obmawiałem, plotkowałem lub oczerniałem bliźniego?

Czy w dni postne jadłem dobrowolnie potrawy mięsne?

Czy byłem pyszny i wynosiłem się nad innych?

Czy byłem łakomy?

Czy byłem zazdrosny?

Czy gniewałem się?

Czy byłem leniwy w nauce i pracy?

Który grzech popełniałem najczęściej?

 

Rachunek sumienia dla dzieci

PYTANIA WSTĘPNE:
Kiedy byłem ostatni raz u spowiedzi?

Jak się przygotowałeś ostatni raz do spowiedzi i Komunii świętej?

Czy moja spowiedź była ważna?

Czy przystępuję do sakramentu pokuty ze szczerym pragnieniem oczyszczenia, nawrócenia, odnowienia życia i osiągnięcia głębszej przyjaźni z Bogiem, czy raczej uważam go za ciężar, który się jak najrzadziej powinno podejmować?

Czy na poprzednich spowiedziach nie zapomniałem lub umyślnie nie zataiłem jakichś grzechów ciężkich?

Czy wypełniłem nałożony obowiązek zadośćuczynienia? Czy naprawiłem wyrządzone krzywdy?

Czy starasz się być coraz lepszym?

Jak starasz się poprawić ze swoich grzechów i wad?

Czy odprawiłem nadaną pokutę?

 Starałem się pracować nad...

I. NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ

Czy odmawiałem modlitwy codzienne (pacierz)?

 

Czy w modlitwie wyrażałem miłość Panu Bogu?

Czy myślisz o Bogu na modlitwie?

Czy podczas modlitwy myślałem umyślnie o innych sprawach?

Czy przeszkadzałem innym w modlitwie?

Czy słuchałem uważnie nauk i kazań w kościele?

Czy broniłem w sercu wiary, nadziei i miłości do Pana Boga?

Czy nie kochałem Boga z całego serca swego...?

Czy nie wierzyłem w Bożą wszechmoc i Miłość?

Czy niegodnie zachowywałem się w Kościele?

Czy marnuje swoje życie dla telewizora, komputera?

Czy ty kochasz Boga ponad wszystko?

Czy pamiętasz, że w Chrzcie świętym stałeś się dzieckiem Boga?

Czy pamiętam, że Bóg jest moim najlepszym Ojcem?

Czy rozmawiam z Nim na modlitwie: rano, wieczorem, przed i po jedzeniu, przed nauką, po nauce, przed pracą, rozrywką?

Czy wierzysz w to, że Bóg tak cię kocha, jak najlepszy Ojciec?

Czy dziękujesz Bogu za wszelkie dobro? Czy ufasz Bogu?

Czy zawsze chodzisz na religię? Jak w niej uczestniczysz? Jak prowadzisz zeszyt?

Dlaczego je opuszczałem: z lenistwa, z powodu filmu, telewizji czy innej rozrywki?

Czy uczyłem się pilnie religii? Czy przeszkadzałem na lekcjach religii? Czy postępuję tak, jak uczy mnie religia?

Czy wstydzę się okazać, że wierzę w Boga? Czy wyśmiewałem się z osób i rzeczy świętych?

Czy słowem lub przykładem pomagałem innym, by Pana Boga poznali i pokochali?

Czy przeczytałem ostatnio jakąś religijną książkę?

Czy potrafisz z czegoś zrezygnować, umartwić się?

II. NIE BĘDZIESZ BRAŁ IMIENIA PANA BOGA TWEGO NADAREMNO

Czy wymawiałem z szacunkiem imiona święte?

Czy myślałem i mówiłem z uszanowaniem o rzeczach świętych?

Czy zachowywałem się godnie w Kościele, na cmentarzu?

Czy unikałem przekleństw lub zaklęć?

Czy wymawiałem lekkomyślnie i bez potrzeby imię Boże?

Czy przysięgałem bez potrzeby lub fałszywie?

Czy przeklinałem?

Czy dotrzymałem obietnicy złożonej Bogu?

Czy bluźniłem przeciw Bogu lub Świętym? 

III. PAMIĘTAJ, ABYS DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ


Czy w każdą niedzielę i święto uczestniczyłem we Mszy świętej?

Czy chętnie i punktualnie brałem udział we Mszy świętej niedzielnej i świątecznej?

Czy bez powodu opuszczałem uczestnictwo w Mszy świętej?

Czy opuszczałem Mszę świętą z lenistwa lub z innego powodu, np. kina, telewizji, sportu, wycieczki? Ile razy?

Czy na Mszy świętej zachowywałem się niepobożnie, czy przeszkadzałem innym?

 Czy unikałem niepotrzebnych robót w niedziele i święta?

Czy przeszkadzałem innym w modlitwie? Czy spóźniałem się na Mszę świętą?

Jak często przyjmujesz Pana Jezusa w Komunii świętej?

Jak wygląda twoje przygotowanie i dziękczynienie po Komunii świętej?

Czy zachowałem obowiązujące mnie posty?

Czy w czasie wielkanocnym spowiadałem się i przyjąłem Komunię świętą?

IV. CZCIJ OJCA I MATKĘ SWOJĄ

obowiązki wobec rodziny:
Czy modliłem się za rodziców?

Czy okazywałem wdzięczność rodzicom i pomagałem im w domu?

Czy byłem im posłuszny i wypełniałem ich dobre rady, polecenia?

Zastanów się czy przez cierpliwość i prawdziwą miłość w twojej rodzinie przyczyniłeś się do dobra i radości?

Czy byłem posłuszny rodzicom, okazywałem im szacunek i pomoc w ich potrzebach duchowych i materialnych?

Czy nienawidziłem rodziców? Czy pogardzałem (wstydziłem się) własną rodziną?

Czy zachowywałem się w domu jak pasożyt? Czy podniosłem rękę na rodziców, lub im ubliżałem, złorzeczyłem?

Czy za swoje niepowodzenia oskarżałem rodzinę?  Czy byłem nieposłuszny rodzicom lub przełożonym? Czy zasmucałem ich lub źle im życzyłem?

Czy naśmiewałem się z ludzi starszych lub ułomnych?

Czy odnosiłem się do rodziców w sposób ubliżający?

Czy starałem się pomóc rodzicom?

Czy szanuję rodziców i odzywam się do nich w sposób godny?

Jak opiekuję się nimi? Czy sprawiałem im radość, czy też ich martwiłem?

Czy słuchałem rodziców chętnie? Czy im pomagałem?

Czy dobrze myślałem i mówiłem o rodzicach?

V. NIE ZABIJAJ

Czy szanowałem własne zdrowie i życie?

Czy szanowałem bliźniego, jego życie i zdrowie? (bójki, złe psoty, krzywdy).

Czy zwalczałem złe uczucia względem innych? (niechęć, nienawiść).

Czy dawałem dobry przykład innym?

Czy dobrze obchodziłem się ze zwierzętami, ptakami...?

Czy niszczyłem rośliny? Czy unikałem wyrządzania innym szkody, zniszczenia?

Czy pogardzałem drugim człowiekiem?

Czy wyśmiewałem się z ludzi niepełnosprawnych i kalekich?

Czy chętnie przebaczałem wyrządzoną mi krzywdę?

Czy komuś odmówiłem przebaczenia?

Czy trwoniłem cudzy czas? Czy przezywałem? Czy źle komuś życzyłem?

Czy nie szkodzisz sobie na zdrowiu poprzez palenie papierosów czy picie alkoholu?

Czy łatwo wpadasz w gniew? Czy żywię do bliźnich nienawiść lub niechęć?

Czy pobiłem lub pokaleczyłem kogoś?

Czy pod wpływem lęku lub obłudy postępowałem wbrew sumieniu?

Czy biłem innych, rzucałem kamieniami, kaleczyłem, dokuczałem, mściłem się, zazdrościłem, gniewałem się, naśmiewałem się z kalek?

Czy przebywałem w złym towarzystwie?

Czy słowem lub uczynkiem nakłaniałem innych do grzechu?

VI. NIE CUDZOŁÓŻ
IX. NIE POŻĄDAJ ŻONY BLIŹNIEGO SWEGO


Czy unikałem bezwstydnych myśli, rozmów, uczynków?

Czy myślałem chętnie o sprawach nieczystych?

Czy przysłuchiwałem się brzydkiej mowie? Czy patrzyłem na nieskromne rzeczy?

Czy mówiłem lub myślałem nieskromnie?

Czy robiłem coś bezwstydnego sam..., z kimś?

Czy pragnąłem coś nieskromnego widzieć..., słyszeć..., czynić?

Czy złe i nieczyste myśli starasz się zaraz od siebie odrzucić?

Czy słuchałem lub rozmawiałem o tych rzeczach?

Czy oglądałem bezwstydne obrazki, rysunki, filmy zakazane w moim wieku?

Czy zachowałem się bezwstydnie sam lub wobec innych?

Czy popełniłem grzech nieskromny sam lub z innymi? ile razy? z kim?

Czy bawiłem się własnym ciałem?

Czy namawiałem innych do grzechów nieskromnych? ile razy? kogo?

 

VII. NIE KRADNIJ
X. NIE POŻĄDAJ ŻADNEJ RZECZY BLIŹNIEGO SWEGO


Czy nie przetrzymuję czyjejś własności?

Czy tylko oglądam telewizję, filmy, gry komputerowe itp.?

Czy szanowałem swoje i cudze rzeczy, pieniądze?

Czy byłem zawsze uczciwy? (oszustwo, kradzież). Czy oddałem rzeczy znalezione, pożyczone, skradzione? Czy zniszczyłem cudzą własność? Czy psułem rzeczy cudze?

Czy szanowałem przyrodę?

Czy nie zwróciłem pożyczonego?

Czy zniszczyłem cudzą własność? Czy oszukiwałem: kogo i w czym?

Czy chciałem kraść: komu i co?

Jak wykorzystuję wolny czas? Czy traciłem czas na siedzenie przy telewizorze, włóczenie się po ulicy?

VIII. NIE MÓW FAŁSZYWEGO ŚWIADECTWA PRZECIW BLIŹNIEMU SWEMU

Czy kłamałem?

Czy zeznawałem nieprawdę?

Czy zdradziłem cudzą tajemnicę?

Czy rozpowszechniałem plotki (nieprawdę)?

Czy fałszywie osądzałem innych? Czy zawsze mówisz prawdę?

Czy dotrzymujesz obietnic? Czy posądziłem lekkomyślnie?

Czy bez potrzeby mówiłem o wadach, grzechach bliźnich?

Czy oczerniałem bliźniego, mówiąc nieprawdziwe rzeczy?

Czy okłamałem? kogo? Czy rozpowiadałem rzeczy nieprawdziwe o innych?

Czy mówiłem niepotrzebnie o cudzych błędach?

Czy skarżyłem, podejrzewałem i posądzałem innych?

Czy zdradzałem powierzoną mi tajemnicę?

Czy dotrzymałem obietnic i przyrzeczeń?

Czy miałem odwagę przyznać się, gdy zrobiłem coś złego?

Czy czytam dobre książki?

 

 

Rachunek sumienia dla młodzieży

MODLITWA

Boże, daj mi zrozumieć, że rachunek sumienia to czas modlitwy, czas spotkania się z Tobą. Chcę dziękować Ci za dar życia i całe Twoje obdarowanie, bo jest to darem Twojej łaski. Daj mi Boże światłe oczy serca, abym zobaczył siebie tak, jak Ty mnie widzisz. Pokaż mi to zło, w które jestem uwikłany. Pokaż korzenie popełnianego zła i ukryte motywacje. Pomóż mi odkryć dlaczego popełniłem to zło i uporządkować siebie.

Oddaję Ci moje zranienia i proszę o Twoje przebaczenie, Boże. Szczerze żałuję każdego popełnionego grzechu. Wierzę, że pomimo obrzydliwości mego grzechu, Ty Boże na nowo obdarowujesz mnie Twoją miłością miłosierną. Chcę z całego serca poprawić się w oparciu o Twoją łaskę, której mi teraz udzielasz. Chcę odrzucić grzech z mego serca i wprowadzić tam Twoją miłość.

Przyjdź Panie Jezu !!!

 

Bóg ustami proroka Izajasza mówi do nas wszystkich:

Iz 1, 16-18

Obmyjcie się, bądźcie czyści. Usuńcie zło waszych uczynków sprzed moich oczu. Przestańcie czynić zło. Zaprawiajcie się w dobrym. Troszczcie się o sprawiedliwość, ... Choćby wasze grzechy były jak szkarłat, jak śnieg wybieleją; choćby były czerwone jak purpura, staną się jak biała wełna.

 

Rachunek sumienia zaczyna się od zastanowienia, ale prowadzi do podjęcia określonych decyzji. Poznanie prawdy o sobie umożliwia rozwój moralny człowieka, a przez to staje się niezawodną drogą do miłości, wolności i życia w Bogu. Tak postąpił syn marnotrawny, który najpierw zastanowił się nad swoim dotychczasowym życiem, a następnie podjął stanowczą i odważną decyzję: Zabiorę się i pójdę do mego ojca (Łk 15, 18).

 

 Kiedy ostatni raz byłem u spowiedzi św.?

Czy podczas ostatniej spowiedzi wyjawiłem wszystkie grzechy?

Czy otrzymałem rozgrzeszenie? Czy odprawiłem zadaną mi pokutę?

Czy wynagrodziłem bliźnim popełnione krzywdy i szkody ?

 

Czy moja wiara w Boga jest szczera i prawdziwa?

Czy moja relacja do Boga jest żywa, czy formalna?

Czy Bóg jest najważniejszy w moim życiu, czy są nimi inne sprawy: np. dom, kariera, samochód, znajomi, etc. ?

Czy w różnych okolicznościach wstydzę się wiary, przyznania do niej, albo zaparłem się jej ?

Czy stać mnie na świadectwo wiary wobec innych?

Czy troszczę się o pogłębianie i rozwój wiary poprzez lekturę Pisma św., książek, prasy katolickiej, etc. ?

Czy wiara w Boga jest dla mnie potrzebnym i ważnym elementem życia, czy archaizmem?

Czy popełniam grzech pychy, wierząc tylko we własne siły i zdolności?

Czy w szkole, pracy, domu całą ufność pokładam w dobrach materialnych, a nie w Bogu?

Czy wierzę w magię, wróżby, zabobony, horoskopy? Czy jestem obojętny na stosowanie ich w domu, miejscu pracy?

Czy chodzę na seanse spirytystyczne, do wróżek, pokładam nadzieję w jasnowidzach, etc.

Czy noszę talizmany, czy interesuję się ezoteryką, sprzedaję amulety i gadżety?

Czy nie jestem zniewolony przez radiestezję, etc?

Czy modlę się codziennie rano i wieczorem?

Czy moja modlitwa jest czasem osobistego spotkania się z Wszechmocnym Bogiem, czy tylko recytacją formułek?

Czy w każdą niedziele i nakazane święto uczestniczę we mszy św. Jeśli opuszczam mszę św. to dlaczego to czynię, jak często?

Czy uczestniczę w całej mszy świętej?

Czy msza św. jest dla mnie przeżyciem tajemnicy zmartwychwstania Jezusa, czy tylko spotkaniem towarzyskim lub koleżeńskim?

Czy wystrzegam się zbędnej pracy i robienia zakupów w niedzielę? Czy świętuję niedzielę jako Dzień Pański, czy traktuję jako festiwal zakupów ?

Czy zachowuję nakazane posty i umartwienia?

Czy troszczę się o potrzeby wspólnoty Kościoła?

Czy niesprawiedliwie krytykuję Kościół, lub powtarzam złośliwą, krzywdzącą krytykę innych?

Czy przyjmuję naukę Kościoła? Jeśli mam jakieś wątpliwości to jak staram się je rozwiązać?

Czy obrażam Boga krzywoprzysięstwem, bluźnierstwem, lub w inny sposób? Czy przystępuję niegodnie, lub świętokradzko do sakramentów św.?

Czy umiem pokornie przyjąć wolę Bożą?

Czy okazuję należny szacunek rodzicom, dzieciom, znajomym? Czy modlę się za żyjących i zmarłych rodziców, opiekunów, dobrodziejów?

Czy zawsze mówię prawdę, czy buduję swe życie na kłamstwie? Czy gardzę drugim człowiekiem odbierając mu prawa do godności?

Czy oczerniam, obmawiam, niesłusznie krytykuję innych, okłamuję innych?

Czy buduję zgodę i dobre obyczaje, czy też jestem zawistny, źle życzę bliźnim? Czy może pragnę zemsty czy odwetu, odrzucając możliwość przebaczenia?

Czy umiem przebaczać rodzicom, dzieciom, znajomym i innym wszelkie krzywdy i urazy?

Czy dobrze i sumiennie wypełniam swoje obowiązki w domu, rodzinie, miejscu pracy?

Czy szanuję życie własne i innych traktując je jako dar Boży? Czy postępuję odpowiedzialnie przed Bogiem, troszcząc się o zdrowie i życie innych? Czy prowadzę samochód po spożyciu alkoholu? Czy spożywam narkotyki, sprzedaję innym, namawiam i zachęcam do ich używania oraz sprzedawania?

Czy podaję/sprzedaję alkohol i narkotyki nieletnim?

Czy popełniłem(am) aborcję lub brałem(am) udział w aborcji? Czy akceptowałem aborcję u innych, w rodzinie i znajomych? Czy namawiałem(am) do aborcji? Czy nie dawałem(am) pieniędzy na aborcję? Czy stosuję środki antykoncepcyjne? Czy akceptuję stosowanie antykoncepcji? Czy zalecam innym lub namawiam innych do stosowania środków antykoncepcyjnych?

Czy stosuję środki wczesnoporonne?

Czy odnoszę się z szacunkiem do ciała własnego i bliźnich? Czy sięgam po pornografię, lub ją propaguję rozprowadzam czy reklamuję (np. Internet) niszcząc godność swoją i drugiego człowieka?

Czy żyję w związku pozamałżeńskim?

Czy pobłażam moim żądzom zmysłowym? Czy poprzez masturbację wykorzystuję popęd seksualny dla własnej przyjemności i buduję w sobie egoizm?

Czy swoją nieprzyzwoitością pobudzam innych do grzechu? Czy prowokuję innych poprzez strój, zachowanie, pieszczoty, petting, etc. do zwiększania lub zaspokojenia podniecenia seksualnego? Czy namawiam innych do nieczystości, cudzołóstwa, zdrady małżeńskiej? Czy ja ulegam takim namowom?

Czy byłem(am) powodem rozbicia małżeństwa?

Czy zalecam innym lub popieram rozwody?

Czy nie jestem zniewolony przez seks, pornografię, telewizję, internet, gry komputerowe, lub alkohol?

Czy oddaję rzeczy pożyczone i naprawiam wyrządzone szkody? Czy przywłaszczam sobie cudze rzeczy? Czy szanuję dobro społeczne? Czy pamiętam, że przywłaszczanie własności społecznej to kradzież? Czy oszukiwałem innych, społeczeństwo (np. U. Skarbowy przez niepłacenie podatków)? Czy namawiam innych do kradzieży czy oszustwa? Czy biorę i daję łapówki, oraz zachęcam do tego innych, i popieram taki proceder?

Czy nielegalnie używam, a więc kradnę własność intelektualną (np. programy komputerowe, gry) ?

Czy namawiam innych do kradzieży? Czy rozprowadzam nielegalne kopie programów komputerowych, instaluję je innym, etc.? Czy popieram lub propaguję piractwo komputerowe? Czy kupuję cokolwiek, co jest kradzione, uczestnicząc przez to w kradzieży?

 

 

Rachunek sumienia dla narzeczonych

Najważniejsze przykazanie: "Będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca twego, z całej duszy..." (Mt 20,37)

GRZECHY WOBEC BOGA

Grzechem jest traktować Boga i religię jako sprawy mało ważne w naszym życiu.

Tworzyć "własny" obraz Boga, bez liczenia się z nauką Chrystusa, przekazywaną za pośrednictwem Kościoła.

Nie widzieć w Bogu Istoty Najwyższej i kochającej nas osoby Ojca, któremu należy się najgłębsza miłość przez zaufanie, uległość i gotowość do ofiar.

Nie liczyć się z Bogiem w swoich poglądach na świat i życie, układać życie bez Boga, nie wnikać w Jego plany i znaki w naszym życiu.

Przynależeć do ateistycznych organizacji, brać w nich udział, podrywać wiarę u drugich.

Nieodpowiednio zachowywać się w kościele, lekceważyć Najświętszy Sakrament.

Nie modlić się codziennie lub modlić się niedbale, nie mieć czasu dla Pana Boga.

Nie uważać niedzieli za "Dzień Pański", wykonywać niekonieczne prace, nie uczestniczyć we Mszy św.

Nie pogłębiać wiedzy religijnej przez słuchanie kazań, uczestniczenie w wykładach i dyskusjach, czytanie Pisma św., prasy i książek religijnych.

Bez szacunku wymawiać imię Boga, Chrystusa, lekceważąco mówić o sprawach religii.

Nie dążyć do rozwijania życia wewnętrznego i pełniejszej miłości Boga, zadawalając się przeciętnością, formalizmem i rutyną.

Zapierać się wiary w Boga słowem, pismem lub czynem.

GRZECHY WOBEC BLIŹNIEGO

Drugie największe przykazanie Boże: "Będziesz miłował bliźniego twego jak siebie samego " ( Mt 20,39).

Miłość bliźniego do wychodzenia poza krąg własnych spraw i problemów na spotkanie drugiego człowieka, to szacunek dla jego osoby, stworzonej na obraz i podobieństwo Boże, to aktywna świadomość wspólnoty losu i odpowiedzialność za los drugiego człowieka.

A zatem grzechem wobec bliźniego jest:

Przechodzić obojętnie obok potrzeb i cierpień ludzkich.

Nosić w sercu gniew i nienawiść, żyć w niezgodzie bez podejmowania prób pojednania, żywić w sobie ducha odwetu i zemsty.

Znieważać ludzi epitetami, przekleństwami, używaniem słów wulgarnych , gestami, czynami.

Szargać opinię drugiej osoby przez obmowy, plotki, posądzenia, oszczerstwa, oskarżenia, donosy, anonimy, sądzenie na podstawie jednostronnej informacji.

Nie odwoływać niesłusznych zarzutów, nie naprawiać szkód moralnych i materialnych, wynikłych z zepsutej opinii.

Wykańczać swoich przeciwników lub ludzi sobie niemiłych, wykorzystując zajmowane stanowisko, znajomości, przynależność do organizacji.

Pogardzać innymi z racji niższego wykształcenia, stanowiska, innej religii, narodowości, rasy.

Traktować interesantów jako " zło konieczne", pobierać "łapówki" albo od nich uzależniać urzędowe załatwienie sprawy. Okradać.

Nie ustępować miejsca osobom starszym, chorym lub słabym, nie załatwiać poza kolejką.

Nie walczyć z największymi wrogami miłości - z egoizmem i pychą

GRZECHY WOBEC MIŁOŚCI NARZECZEŃSKIEJ

Grzechem jest:

Nie odróżniać miłości od pożądliwości.

Twierdzić, że miłość "na wszystko pozwala" podzielać poglądy o "próbnych" pożyciach przedmałżeńskich, wymagać ich lub proponować jako "dowód miłości", współżyć przed sakramentem małżeństwa

Nie brać odpowiedzialności za osobę, której wyznało się miłość lub redukować daną osobę do przedmiotu użycia, albo kłamliwie zapewniać o uczuciach miłości.

Deprecjonować - ośmieszać dziewictwo i czystość.

Roznamiętniać pieszczotami , lekturą, filmami, opowiadaniem nieprzyzwoitych lub dwuznacznych żartów, oglądaniem lub udostępnianiem zdjęć pornograficznych.

Szantażować opuszczeniem, zerwaniem narzeczeństwa, jeśli nie da się "dowodu miłości".

Namawiać do zabójstwa nienarodzonego dziecka, wydawać na nie wyrok śmierci i wykonywać go.

GRZECHY WOBEC MIŁOŚCI MAŁŻEŃSKIEJ

Grzechem jest:

Traktować małżeństwo jako związek czysto prawny a nie jako wspólnotę zbawienną.

Jednostronnie, arbitralnie, despotycznie załatwiać sprawy rodziny .

Maltretować fizycznie i moralnie współmałżonka, "przyczepiać się" do byle czego i kogo.

Nie dbać o wspólne przeżywanie rozrywek i dobro wspólne.

Nadużywać alkoholu.

Zatruwać siebie i swojego współmałżonka zazdrością i nieuzasadnionymi podejrzeniami.

Nie dążyć do stworzenia w małżeństwie wspólnoty materialnej, żądać od współmałżonka drobiazgowych rozliczeń w atmosferze nieufności i podejrzeń, lub być rozrzutnym.

Nawiązywać sympatie, uprawiać stosunki pozamałżeńskie.

Z egoizmu ograniczać ilość potomstwa, skazywać dziecko na "chorobę jedynactwa", Ąle wyrażać się o rodzinach wielodzietnych.

GRZECHY WOBEC RODZICÓW

Grzechem jest:

Nie szanować rodziców, okłamywać ich, podnosić na nich rękę, przeklinać, ubliżać słowem, gestem.

Nie troszczyć się o rodziców chorych, starych i niedołężnych, nie odwiedzać ich, nie pisać listów, nie współczuć w ich cierpieniach.

Wstydzić się swoich rodziców.

Nie modlić się za rodziców żywych lub umarłych.

GRZECHY WOBEC KOŚCIOŁA

Grzechem jest:

Pojmować kościół jako instytucję, a nie widzieć w Nim swego zbawienia.

Utożsamiać Kościół z duchowieństwem, odrzucać autentyczne wartości chrześcijańskie.

Opuszczać w niedzielę Mszę św., zaniedbywać lub stronić od przystępowania do Sakramentów św., lub przyjmować je świętokradzko.

Nie przestrzegać chrześcijańskich tradycji, związanych ze świętami lub okresami roku liturgicznego.

Nie interesować się życiem i problemami współczesnego Kościoła.

GRZECHY WOBEC SIEBIE

Grzechem jest:

Nie mieć ideału, nie rozwijać życia wewnętrznego, dobrego charakteru.

Usprawiedliwiać swoje niedociągnięcia i grzechy "koniecznością życiową", "dzisiejszymi czasami", "obecną sytuacją".

Być zazdrosnym, pysznym i próżnym - nieomylnym, mieć zawsze rację.

Zamraczać się alkoholem, nadmierną ilością tytoniu, narkotyzować się, nadużywać napojów i pokarmów.

 

Rachunek sumienia przed spowiedzią przedślubną

Modlitwa

Panie Jezu, chcę z całą szczerością wyznać Ci wszystkie moje grzechy. Dlatego proszę Cię, daj mi Twego Ducha, aby oświecił moje serce i rozum, abym przypomniał(a) sobie cafe zło, jakiego się dopuściłem(am) od ostatniej spowiedzi w moich myślach, słowach, uczynkach i zaniedbaniach.

 

Pytania wstępne:

Kiedy ostatni raz byłem(am) u spowiedzi Św.? Może bardzo

dawno - z jakiego powodu? Czy podczas ostatniej spowiedzi wyjawiłem(am) wszystkie

grzechy? Czy otrzymałem(am) rozgrzeszenie? Czy obecna spowiedź wypływa z potrzeby serca, czy

z przymusu, dla zdobycia podpisu kapłana? Czy traktuję spowiedź przedślubną jako zło konieczne?

 

Grzechy przeciwko Bogu:

Czy jestem człowiekiem prawdziwie wierzącym w Boga i Bogu?

Jaka jest moja relacja z Bogiem: żywa, prawdziwa czy może tylko formalna?

Czy miłuję Go ponad wszystko?

Czy zaparłem się Boga lub Kościoła w jakiejś sytuacji, czy wstydzę się, że jestem chrześcijaninem?

Czy stać mnie na świadectwo wiary wobec innych?

Czy uważam wiarę w Boga za niepotrzebny i przestarzały element życia?

Czy troszczę się o pogłębienie i rozwój wiary otrzymanej na chrzcie (np. rozważanie Pisma Św., czytanie prasy i ksią­żek religijnych, itd.)

Czy poddaję się grzechowi pychy, licząc tylko na własne siły?

Czy pokładam większą ufność w „obcych bogach" (np.

dobra materialne, sława, kariera, itd.), a zapominam, że

jedyną siłą jest Bóg? Czy ulegam przesądom, zabobonom, magii, wróżbom, czy

wierzę w horoskopy?

Czy się modlę i jak często?

Czy moja modlitwa jest autentycznym spotkaniem z Bo­giem, czy może jest tylko bezmyślną recytacją wyuczo­nych formułek?

Czy i jak świętuję niedzielę i inne dni poświęcone Bogu?

Czy w każdą niedzielę i święto nakazane uczestniczę we Mszy Św.? Jeśli nie, to dlaczego?

Czy uczestniczę we Mszy św. czynnie, pobożnie i z wiarą?

Czy bluźniłem(am) przeciwko Panu Bogu i Jego świętym?

 

Grzechy przeciwko Kościołowi:

Czy jestem świadomy(a), że Kościół tworzą wszyscy ochrzczeni - także ja - a nie tylko duchowni?

Czy jestem zaangażowany(a) i czy interesuję się życiem Kościoła, mojej parafii?

Czy w miarę swoich możliwości troszczę się o potrzeby wspólnoty Kościoła? Czy modlę się za innych?

Czy żyję według zasady: „Chrystus - tak, Kościół - nie"?

Czy odrzucam oficjalną naukę Kościoła? Jeżeli tak, to z ja­kimi prawdami się nie zgadzam? Jak rozwiązuję wątpli­wości w wierze?

Czy niesprawiedliwie lub bez zastanowienia krytykuję Koś­ciół?

 

Grzechy przeciwko bliźniemu:

Jak wygląda moja miłość do drugiego człowieka?

Czy zawsze mówię prawdę? A może buduję swoje relacje z ludźmi na kłamstwie?

Czy gardzę drugim człowiekiem, odmawiając mu tym sa­mym prawa do godności?

Czy obmawiałem(am), plotkowałem(am) o innych, podda­jąc ich krytyce bez powodu?

Czy oczerniałem(am) bliźnich, mówiąc nieprawdę o nich, niszcząc ich dobre imię?

Czy byłem zawistny(a), zazdroszczę komuś tego, co posia­da, czy życzę komuś źle? Czy pragnę zemsty?

Czy szkodzę sobie lub komuś na zdrowiu i życiu (np. bójka, naruszanie przepisów drogowych, prowadzenie pojaz­dów pod wpływem alkoholu, namawianie do złego, nar­kotyki, zły przykład, itd.)?

Czy odnoszę się z pogardą i lekceważeniem do rodziców, moich bliskich i innych ludzi?

Czy sumiennie wypełniam swoje obowiązki (np. w rodzinie, w pracy, w szkole, itd.)?

Czy przywłaszczyłem (am) sobie cudze rzeczy? Czy oddaję rzeczy pożyczone?

Czy pamiętam, że własność społeczna nie jest moją oso­bistą własnością i że jej przywłaszczenie sobie jest kra­dzieżą?

Czy oszukiwałem(am) innych, społeczeństwo (np. Urząd Skarbowy)?

Czy uczestniczę lub poddaję się korupcji?

Czy uczciwie pracuję, mądrze wykorzystuję czas?

Czy w miarę moich możliwości jestem wrażliwy(a) na potrze­by innych, czy tym potrzebom umiem zaradzać? A może jestem chciwy(a) i samolubny(a)?

Czy zdaję sobie sprawę z obowiązku ochrony życia od po­częcia do naturalnej śmierci?

Czy popełniłem(am) albo bratem(am) udział w aborcji?

Czy jestem świadomy(a), że w życiu małżeńskim będę zobowiązany(a) do odpowiedzialnego rodzicielstwa? Czy zgadzam się z katolicką etyką regulacji poczęć?

Czy sięgam po pornografię, niszcząc godność swoją i dru­giego człowieka?

Czy poprzez masturbację wykorzystuję popęd seksualny dla własnej przyjemności i umacniania w sobie egoizmu?

Czy bytem(am) powodem rozbicia innego narzeczeństwa, małżeństwa?

 

Grzechy przeciwko sobie:

Czy hołubię postawę egocentryczną, czy na świat patrzę jedynie poprzez pryzmat samego siebie?

Czy popadam w samouwielbienie, czy zamykam się w świe­cie swoich marzeń?

Czy jestem człowiekiem naprawdę wolnym? A może tkwię w nałogach (np. alkohol, papierosy, narkotyki, pornogra­fia, itd.)?

Czy akceptuję siebie, swoje ciało, pozytywne cechy oso­bowości, ale także pewne ułomności? Czy pracuję nad sobą?

Czy pamiętam, że człowiek to dusza i ciato, a w związku z tym czy troszczę się proporcjonalnie o swoje ciało i duszę?

 

Refleksja nad czasem narzeczeńskim i przyszłym małżeństwem:

Jak oceniam czas narzeczeństwa? Czy okres ten rzeczywi­ście służy wzajemnemu poznaniu się i pogłębieniu miło­ści?

Czy mieszkamy razem bez sakramentalnego związku mał­żeńskiego? Czy zdajemy sobie sprawę, że wspólne za­mieszkanie bez ślubu jest konkubinatem, który uniemoż­liwia otrzymanie rozgrzeszenia i przyjęcie Komunii Św.?

Czy przed ślubem podejmowaliśmy współżycie seksualne i inne działania dla przeżycia satysfakcji cielesnej?

Czy stosowaliśmy środki antykoncepcyjne, jakie?

Czy świadomie prowokowaliśmy się wzajemnie (np. strój, zachowanie, namiętny pocałunek, pieszczoty, petting, itd.) do zwiększenia i zaspokojenia podniecenia seksualnego?

Czy jestem przekonany(a), że czystość przedmałżeńska jest podstawą prawdziwej miłości i czy potrafię uszanować przekonania drugiej strony? A może wykorzystałem(am) uczucia drugiej strony do zaspokojenia swoich popę­dów?

Czy byłem(am) wierny(a) i uczciwy(a) wobec narzeczonej/ narzeczonego?

Czy szanujemy się wzajemnie i odnosimy się do siebie z mi­łością i życzliwością?

Czy pamiętam, że prawdziwa miłość wymaga poświęcenia i ofiary?

Jakie problemy pojawiały się w okresie narzeczeństwa i jak zostały rozwiązane?

Jak rozwiązywaliśmy nieporozumienia, sprzeczki, kłótnie? Z czego one wynikały? Kto był głównym inicjatorem? Czy potrafię uznać swój błąd i przeprosić? Czy umiem prze­baczyć?

Czy i co robię, aby pogłębić i umocnić nasz związek? Czy modlę się za narzeczoną/narzeczonego? Czy ukrywam swoje wady, słabe strony, nałogi przed drugą stroną?

Czy bagatelizuję wady drugiej strony, tłumacząc, że „jakoś to będzie" lub że „po ślubie się zmieni"?

Czy przedyskutowaliśmy najważniejsze elementy przyszłe­go małżeństwa (zamieszkanie, praca, rodzicielstwo, po­dział obowiązków, relacje z rodzicami, itd.)?

Czy rozmawialiśmy na tematy wiary i czy uzgodniliśmy nasze poglądy, co do praktyk religijnych naszej rodziny i wychowania dzieci w wierze?

Czy jestem świadomy(a), że zawierając związek małżeń­ski, biorę na siebie odpowiedzialność za drugą osobę, a w tym również za jej zbawienie?

Czy świadomie i dobrowolnie (bez żadnego przymusu, np. ciąża) podjąłem(ęłam) decyzję o zawarciu związku mał­żeńskiego?

Czy przyjmuję naukę Kościoła katolickiego dotyczącą wier­ności i nierozerwalności małżeństwa?

Czy darzę miłością i szacunkiem rodziców i rodzinę narze­czonej/narzeczonego?

Co jeszcze wyrzuca mi moje sumienie?

oprac. ks. Jan Hadalski SChr, ks. Bogusław Kozioł SChr

 

AKT ŻALU PO RACHUNKU SUMIENIA

Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, w ogro­mie swej litości zgładź nieprawość moją. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego. Przeciwko Tobie samemu zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest przed Tobą. Odwróć swe oblicze od moich grzechów i zmaż wszystkie moje przewinienia. Stwórz, Boże, we mnie serce czyste i odnów we mnie moc ducha. Przywróć mi radość Twojego zbawienia i wzmocnij mnie duchem ofiarnym. Boże, mój Zbawco, niech sławi mój język spra­wiedliwość Twoją (z Psalmu 51).

Do Ciebie, Panie, wznoszę moją duszę, Tobie ufam, Boże. Wspomnij na swoje miłosierdzie, Panie, na swoją mi­łość, która trwa od wieków. Nie pamiętaj mi grzechów i win mej młodości, lecz o mnie pamiętaj w swoim miłosierdziu, ze względu na dobroć Twą, Panie (z Psalmu 25).

 

PRZEBIEG SPOWIEDZI ŚWIĘTEJ

Penitent: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Przystępuję do pierwszej/drugiej spowiedzi przedślubnej. Mam... lat. Ostatni raz u spowiedzi bytem(am) ... Zadaną pokutę odprawiłem(am)/nie odprawiłem(am). Rozgrzesze­nie otrzymałem(am)/nie otrzymałem(am). Podczas ostatniej spowiedzi nie zapomniałem(am), ani nie zataiłem(am) żad­nego grzechu. (Jeśli zataiłem lub zapomniałem, należy wyznać go podczas tej spowiedzi św.).

Obraziłem(am) Pana Boga następującymi grzechami:... (wyznanie grzechów).

Penitent po wyznaniu grzechów: Więcej grzechów nie pa­miętam. Za wszystkie grzechy żałuję i obiecuję się poprawić, a ciebie, ojcze, proszę o pokutę i rozgrzeszenie.

Spowiednik wygłasza naukę, wyznacza pokutę i zachęca do żalu za grzechy.

Penitent wzbudza akt żalu, np.: Boże, bądź miłościw mnie grzesznemu.

Spowiednik udziela rozgrzeszenia: Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwstanie swoje­go Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów, niech ci udzieli przebaczenia i pokoju przez posługę Kościoła. I ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

Penitent: Amen.

Spowiednik: Wysławiajmy Pana, bo jest dobry. Penitent: Bo Jego miłosierdzie trwa na wieki. Spowiednik: Pan odpuścił Tobie grzechy. Idź w pokoju.

ZACHĘTA DO GENERALNEJ SPOWIEDZI ŚWIETEJ

Zawarcie Sakramentu małżeństwa jest wyjątkową chwilą w życiu. Wiąże się ze zmianą dotychczasowego stanu i jest początkiem nowej drogi. Warto więc najpierw spojrzeć wstecz na wszystkie poprzednie lata i oceni, sprawdzić, by być jak najbliżej Pana Boga i ludzi zwłaszcza ukochanej osoby. Dlatego zachęca się, by jedna z przedślubnych spowiedzi była spowiedzią generalną – z całego życia, a przynajmniej z całego okresu narzeczeństwa, znajomości. Do takiej trzeba się dobrze przygotować.

 

Rachunek sumienia dla dorosłych

Rachunek sumienia opracował ks. Krzysztof Syrek SAC 

Pytania wstępne

Żałuję za popełnione zło?

Mam stanąć przed Bogiem, który jest Miłością, a ile jest miłości we mnie?

Bóg chce mnie uzdrowić. Czy jestem gotów przyjąć ten dar?

Co zmieniło się od ostatniej spowiedzi? Może zapomniałem lub zataiłem ciężki grzech?

Pokuta zobowiązuje do naprawienia wyrządzonego zła. Jak ją odprawiłem?

Czy bliźni zauważyli moją poprawę po ostatniej spowiedzi?

 

Dziesięć przykazań Bożych

I przykazanie: Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną

Bóg jest moim Ojcem. Ile jest we mnie z obrazu Boga?

Czy pielęgnuję w sobie dar chrztu świętego?

Każdego dnia wybieram pomiędzy wieloma wartościami. A na którym miejscu jest Bóg?

Ile czasu poświęcam na rozmowę z Bogiem i słuchanie Go?

Celem życia chrześcijanina jest zbawienie. Co przysłania mi ten cel?

Jak rozwijam i pogłębiam dar wiary?

Czy wątpię w prawdy wiary?

Może niedbale czynię znak krzyża?

Bóg zaprasza mnie do współpracy w budowaniu Królestwa Bożego. Jaka jest moja postawa wobec spotykanych ludzi?

Czy unoszę się pychą?

Jak wypełniam swoje obowiązki w pracy?

Czy w życiu kieruję się nauką Jezusa?

Człowiek rozwija się nieustannie. A moja wiara i wiedza religijna?

II przykazanie: Nie będziesz brał imienia Pana Boga swego nadaremnie

Imię Boga jest święte. Czy nie wymieniam go bez uszanowania, w gniewie i w żartach?

Bluźnierstwo przeciw imieniu Bożemu i fałszywa przysięga jest grzechem. Czy szanuję imię mego Boga?

Czasem proszę o coś Boga, składam przyrzeczenia, obietnice. Czy dotrzymuję składanych ślubów?

Czy złorzeczę i przeklinam bliźnich?

Boża opatrzność czuwa nade mną. Czy ulegam pokusie korzystania z wróżb i przepowiedni astrologów?

Może poddaję się zwątpieniu?

III przykazanie: Pamiętaj, abyś dzień święty święcił

Jaki jest mój dzień święty?

Czy w moim domu panuje świąteczna atmosfera?

Jak często rozmawiam z domownikami na temat wiary?

Jak zachowuję się wobec ludzi, którym grozi utrata wiary?

Bóg mówi do mnie w czytaniach mszalnych. Czy słucham uważnie i zapamiętuję wskazania Boga z tekstów Pisma Świętego?

Czy chętnie i punktualnie przychodzę na Mszę świętą?

IV przykazanie: Czcij ojca swego i matkę swoją

Bóg dał mi rodziców. Czy okazuję im szacunek, troszczę się o nich i modlę się za nich?

Czy jestem wdzięczny moim rodzicom chrzestnym?

Jak odnoszę się do rad rodziców?

Czy na co dzień jestem uprzejmy i troszczę się o najbliższych?

Ile czasu poświęcam dla rodziny?

Mam obowiązek modlić się za najbliższych. Jak często to czynię?

Czy jestem sprawiedliwy wobec dzieci?

Czy interesuję się rozwojem moich dzieci, ich postępami w nauce?

Czy staram się zapewnić dobry byt rodzinie?

Jak traktuję swoje obowiązki wobec bliźnich i ojczyzny?

Czy okazuję wdzięczność Bogu i ludziom?

Jak często zapominam o imieninach i rocznicach najbliższych?

V przykazanie: Nie zabijaj

Bóg jest dawcą życia. Czy szanuję ten dar?

Jaki mam pogląd na temat zabijania poczętych dzieci i uśmiercania ludzi chorych i starych?

Gniew, pogarda, nienawiść i zemsta są grzechami przeciw życiu. Czy szkodzę sobie na zdrowiu przez picie alkoholu, palenie tytoniu, zażywanie narkotyków?

Czy mam odwagę przeciwstawić się częstowaniu używkami nieletnich? A może sam im to proponuję?

Wielu ludzi cierpi głód, a ja zapominam, że obżarstwo jest grzechem. Czy dbam o zdrowie swoje i bliskich przez dobre odżywianie i wypoczynek?

Czy lekceważąc przepisy drogowe nie narażam na niebezpieczeństwo życia swojego i innych?

Czy mam myśli samobójcze?

Jezus w ewangelii pochwala troskę o chorych. Czy odwiedzam krewnych i znajomych, którzy chorują?

Czy naśmiewam się z moich bliźnich, z ich nieszczęścia, choroby, kalectwa?

VI i IX przykazanie: Nie cudzołóż; Nie pożądaj żony bliźniego twego...

Jezus naucza, że grzechy te wynikają z pożądliwości serca. Czy z szacunkiem traktuję płciowość?

Ciało ludzkie jest świątynią Ducha Świętego. Czy z należytym szacunkiem traktuję innych?

Co myślę o nierozerwalności i świętości małżeństwa?

Czy jestem przyczyną zgorszenia innych przez sposób ubierania się, dwuznaczne słowa, sprośne żarty?

Czy czytam książki, czasopisma, oglądam filmy o treści erotycznej?

Czy ze skromnością kształtuję swoją wyobraźnię pragnienia?

Czy popełniam uczynki nieczyste samotnie lub z drugą osobą?

Czy jako chrześcijanin szanuję dziewictwo i czystość przedmałżeńską?

VII i X przykazanie: Nie kradnij; ... ani żadnej rzeczy, która jego jest

Czy ukradłem coś?

Czy skradzione rzeczy zwróciłem?

Czy zazdroszczę innym posiadanych przez nich rzeczy?

Czy szanuję własność cudzą i społeczną?

Czy szanuję pracę innych?

Czy kupuję coś pochodzącego z kradzieży?

Czy aprobuję lub jestem obojętny wobec aktów wandalizmu?

Jak wywiązuję się ze zobowiązań podatkowych?

Czy łatwo pożyczam od innych i nie zwracam im tego?

Bóg daje mi czas. Jak korzystam z tego daru?

Ile czasu marnuję przed telewizorem?

VIII przykazanie: Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu

Jezus mówi, że będziemy sądzeni z każdego słowa. Jak traktuję wypowiadane przez siebie słowa?

Czy plotkuję? Czy jestem wścibski i wypytuję innych o sprawy osobiste?

Pan Jezus naucza, że ojcem kłamstwa jest szatan. Czy jestem prawdomówny?

Czy dotrzymuję tajemnic?

Czy dobrze mówię o innych?

Czy rzetelnie udzielam informacji?

Czy sięgam po plotkarskie gazety, słucham takich programów?

Czy potrafię się cieszyć z sukcesów bliźnich i pochwalić ich?

Czy szanuję prawo innych osób do własnego zdania?

Przykazania kościelne

I Przykazanie: W niedziele i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych?

Czy w każdą niedzielę chodzę na Mszę świętą?

Czy zawsze przychodzę na nią punktualnie?

Bóg mówi do mnie przez Pismo Święte, a jaka jest moja modlitwa?

Czy uczestniczę aktywnie we Mszy świętej?

Które z dobrych uczynków minionego tygodnia złożyłem Bogu w ofierze Mszy świętej?

Czy jako rodzic daję moim dzieciom przykład chrześcijańskiego życia?

Wiele spraw mam do załatwienia. Czy podejmuję w dniu świętym prace, które mogłem wykonać w tygodniu, a zaniedbałem je z lenistwa?

II przykazanie: Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty

Bóg jest moim Ojcem. Czy chętnie i z ufnością korzystam z Jego miłosierdzia?

Czy przygotowuję się do sakramentu pokuty z miłości do Boga i Kościoła?

Czy potrafię przebaczyć komuś, kto wyrządził mi krzywdę?

Czy moje przystępowanie do sakramentów świętych jest uzależnione od nastrojów i humorów?

III przykazanie: Przynajmniej raz w roku w okresie wielkanocnym przyjąć komunię świętą

Do komunii świętej mogę przystąpić tylko w stanie łaski uświęcającej! Czy nie przyjąłem komunii świętej świętokradzko?

Jak odnoszę się do tajemnicy Chrystusa obecnego w Eucharystii?

Czy dziękuję Bogu za Jego dary i rozwijam swoje talenty?

IV przykazanie: Zachować nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach

Wolna wola jest darem Boga. Czy potrafię panować nad słabościami mego ciała?

V przykazanie: Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła

Czy moja wiara uzdalnia mnie do troski o braci i siostry w wierze?

Czy okazuję wdzięczność Bogu i ludziom?

Czy chętnie angażuję się w różne akcje parafialne?

 

Rachunek sumienia szczegółowy

PRZED RACHUNKIEM SUMIENIA

Co to jest grzech?

Grzech jest to dobrowolne i świadome przekroczenie przykazania Bożego lub kościelnego. Grzech polega więc na nieposłuszeństwie i wynoszeniu własnej woli nad wolę Bożą. Grzech może być ciężki, czyli śmiertelny albo lekki, czyli powszedni.

Grzech ciężki popełnia człowiek wtedy, gdy przekracza przykazania: l) w ważnej rzeczy - jest to tzw. materia wielka, 2) zupełnie świadomie i 3) całkowicie dobrowolnie.

Grzech lekki popełnia człowiek wtedy, gdy przekracza przykazania: l) w małej rzeczy, 2) bez całkowitej świadomości, 3) bez całkowitej dobrowolności.

 

Skutki grzechu

 

Grzech ciężki (śmiertelny) jest całkowitym odwróceniem się człowieka od Boga, od celu ostatecznego. Pozbawia duszę łaski uświęcającej, która stanowi nadprzyrodzone życie duszy. Zrywa wspólnotę z Bogiem i wyrządza krzywdę Kościołowi. Jest największym nieszczęściem człowieka. Człowiek przestaje być dzieckiem Bożym, traci wszystkie zasługi za dobre uczynki dawniej wykonane i nie może osiągnąć nowych zasług. Kto umiera w ciężkim grzechu jest odrzucony od Boga na wieki, czyli zostaje potępiony. Jest to kara wieczna.

Grzech lekki (powszedni) osłabia naszą łączność z Bogiem i pomniejsza świętość Kościoła, ale nie pozbawia człowieka stanu łaski.

Ponieważ grzech ciężki jest tragedią dla człowieka, dlatego należy w swoim rachunku sumienia dokładnie rozważyć najpierw wielkość materii danego grzechu, następnie stan świadomości przed lub w czasie popełniania tegoż grzechu przy równoczesnym uwzględnieniu stanu swojej dobrowolności.

W niniejszym schemacie rachunku sumienia są wymienione grzechy, których materia jest zawsze wielka i są zaznaczone w nawiasie „mw". Inne grzechy w tym schemacie mogą mieć materię wielką w zależności od wielkości szkody (krzywdy), jaką człowiek przez ten grzech wyrządził: l) Bogu, 2) sobie, 3) bliźniemu, 4) grupie społecznej lub społeczeństwu. Oto niektóre przykłady:

ad 1) „Odwodziłem innych od Boga", wykazując, że Bóg w ogóle nie istnieje.

ad 2) „Szkodziłem sobie na zdrowiu", np. przez nadmierne picie alkoholu i dawałem tym wielkie zgorszenie

ad 3) „Namawiałem do grzechu", np. do grzechu nieczystego, do wielkiej kradzieży, do krzywoprzysięstwa itp.

ad 4) „Przekazywałem innym złe książki", które spowodowały wiele zła.

 

Uwaga! Wielkość materii należy oceniać nie według własnego odczucia szkody, ale według odczucia osoby lub osób poszkodowanych.

Należy się mieć jednak na baczności przed zbyt formalistycznym traktowaniem swoich grzechów, mówiąc sobie, np. „wyspowiadam się i wszystko będzie załatwione". Tak właśnie nie jest, bo za każdy grzech już wyspowiadany człowiek poniesie karę tu na ziemi albo w czyśćcu po śmierci.

Innym niebezpieczeństwem dla człowieka jest szatańskie nastawienie w segregowaniu grzechów, tzn. unikać tylko grzechów ciężkich, a lekceważyć grzechy lekkie. Dla przykładu rozważmy słowa Pana Jezusa potępiające tych, którzy w swoim życiu nie czynili uczynków miłosierdzia: „Idźcie precz ode mnie przeklęci, w ogień wieczny, albowiem łaknąłem, a nie nakarmiliście mię", itd. (Mt 25,41-46). W innym miejscu mówi Pan Jezus do potępionych: „Odstąpcie ode mnie wszyscy, którzy czynicie nieprawość" (Łk 13,25-27).

Należy więc traktować każdy grzech, ciężki i lekki, jako nieprawość człowieka wobec Boga. Takie bowiem nastawienie jest bezpiecznym trwaniem w bojaźni Bożej i właściwą dyspozycją do uzyskania od Boga przebaczenia i odpuszczenia wszystkich grzechów.

Inną przestrogą dla zuchwalców są słowa św. Pawła:

„Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą Królestwa Bożego. Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący ze sobą, ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy nie odziedziczą Królestwa Bożego" (l Kor 6,9 nn).

 

Wprowadzenie do rachunku sumienia

 

Bóg w swoim wielkim miłosierdziu chce ratować każdego człowieka zagrożonego ustawicznie wpływem złego ducha, szatana. W tym celu ustanowił Pan Jezus Sakrament Pokuty, aby każdy grzesznik mógł łatwo powrócić do miłującego Ojca. Pan Jezus przekazał tę władzę pojednania swojemu Kościołowi słowami: „Weźmijcie Ducha Świętego, którym odpuścicie grzechy - są im odpuszczone, a którym zatrzymacie - są im zatrzymane" (J20,22n).

Kościół wypełnia tę misję Chrystusa przez swoich kapłanów w Sakramencie Pokuty, popularnie nazwanym Spowiedzią świętą. Dla owocnej Spowiedzi świętej wymaga się wypełnienia 5 warunków, mianowicie:

 

1) dobry rachunek sumienia,

2) żal za popełnione grzechy,

3) postanowienie poprawy,

4) szczere wyznanie grzechów,

5) zadośćuczynienie.

 

Pan Bóg bez żalu nie odpuszcza nigdy żadnego grzechu osobistego. Żeby więc za grzech żałować - trzeba go najpierw poznać. W tym celu należy dokładnie rozważyć grzechy wymienione w tym „rachunku sumienia" i pamięcią sięgnąć do własnej przeszłości. Jeżeli swoich grzechów pozna się wiele - wtedy zaleca się, by przystąpić do konfesjonału z karteczką.

 

Przedtem jednak trzeba wzbudzić żal za grzechy (możliwie doskonały), następnie mocno postanowić (trzeci warunek) unikać wszelkich grzechów, zwłaszcza ciężkich, a także unikać okazji do ich powtarzania. Ponadto trzeba naprawić krzywdę (piąty warunek), np. zwrócić rzecz skradzioną i wynagrodzić wszelkie szkody przez siebie wyrządzone.

Modlitwa przed rachunkiem sumienia

Wszechmogący i miłosierny Boże, oświeć mój umysł, abym poznał grzechy, które popełniłem, i odmień moje serce, abym szczerze nawrócił się do Ciebie. Niech Twoja miłość zjednoczy mnie ze wszystkimi, którym wyrządziłem krzywdę. Niech Twoja dobroć uleczy moje rany, umocni moją słabość. Niech Duch Święty obdarzy mnie nowym życiem i odnowi we mnie miłość, aby w moich czynach zajaśniał obraz Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

PIERWSZE PRZYKAZANIE BOŻE

Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną

1.      Nie modliłem się w ogóle...

2.      Dobrowolnie wątpiłem o prawdach wiary (jakich?).

3.      Zaparłem się wiary (zg)* - (mw).

4.      Publicznie krytykowałem prawdy wiary (zg) - (mw).

5.      Wstydziłem się swojej wiary.

6.      Nie starałem się o pogłębienie swojej wiedzy religijnej przez słuchanie kazań, czytanie Pisma Świętego, książek religijnych itp.

7.      Nie ufałem Bogu, np. w grzechowych utrapieniach...

8.      Narzekałem na Pana Boga, np. w niepowodzeniach (zg).

9.      Poddawałem się rozpaczy i zwątpieniu...

10. Wierzyłem w zabobony, wróżby czy horoskopy...

11. Znieważyłem osoby duchowne, miejsca i rzeczy poświęcone, np. kościoły, cmentarze, krzyże, obrazy itp. (zg).

12. Przeszkadzałem drugim w spełnianiu praktyk religijnych, np. w rodzinie, w środowisku pracy...

13. Ceniłem pieniądz, wygody, przyjemności, sport... itp. bardziej niż sprawy Boże i zbawienie własnej duszy...

14. Narażałem się na utratę wiary przez złe widowiska, filmy. książki, programy telewizyjne, towarzystwo... itp.

15. Należałem lub należę do organizacji ateistycznej (zg) - (mw).

16. Zapierałem się Boga lub Go zwalczałem (zg) - (mw).

17. Odwodziłem innych od Boga...

18. Występowałem przeciw nauce Bożej lub nauce Kościoła (zg) - (mw).

19. Dałem zgorszenie swoim złym zachowaniem lub złym mówieniem...

 

*UWAGA! Umieszczone w nawiasach „zg” oznacza, że ten grzech jest także grzechem zgorszenia, rozumianym w sensie popularnym jako zły przykład, powodujący oburzenie lub zachętę do zła, a dla źle czyniących jest niebezpiecznym umocnieniem. Wielkość zgorszenia zależy od osoby, jej godności, sprawowanej funkcji, pozycji społecznej itp.

DRUGIE PRZYKAZANIE BOŻE

Nie będziesz, brał imienia Pana Boga Twego nadaremno

1.      Wymawiałem imiona Świętych lub imię Boże - bez uszanowania, bez potrzeby,   w żartach, w gniewie, z przyzwyczajenia...

2.      Bluźniłem przeciw Bogu lub Świętym (zg) - (mw)...

3.      Nie dotrzymywałem przysięgi albo ślubu złożonego Bogu (mw).

4.      Przysięgałem niepotrzebnie lub złożyłem fałszywą lub niemoralną przysięgę. Czy naprawiłem wyrządzoną przez to krzywdę? (mw).

5.      Przyjąłem po świętokradzku Sakramenty święte -które? (mw).

6.      Przeklinałem kogoś w myślach lub publicznie (zg).

7.      Rozmawiałem o sprawach religijnych lekceważąco...

8.      Wstydziłem się chrześcijańskiego pozdrowienia lub zewnętrznych gestów religijnych, jak znak krzyża świętego, przyklęknięcia, zdjęcie czapki przed kościołem lub krzyżem... itp. (zg).

9.      Nosiłem lub noszę symbole religijne (dewocjonalia) jako ozdobę, maskotkę lub fetysz - a nie jako zewnętrzny wyraz wiary...

10. Używałem słów z Pisma Świętego dla żartów, dla obrony grzesznych interesów, dla poparcia błędnej nauki...

11. Brałem udział w seansach spirytystycznych.

TRZECIE PRZYKAZANIE BOŻE

Pamiętaj, abyś dzień święty święcił

 

1.      Opuściłem z własnej winy Mszę świętą w niedzielę lub w święto nakazane (zg) - (mw).

2.      Spóźniłem się na Mszę świętą w niedzielę lub w święto nakazane.

3.      We Mszy świętej nie brałem czynnego udziału.

4.      Przeszkadzałem innym w skupieniu w czasie Mszy świętej.

5.      Pracowałem w niedzielę lub w inne święto bez koniecznej potrzeby (zg).

6.      Znieważyłem Dzień Pański przez pijaństwo lub udział w grzesznych zabawach i rozrywkach (zg).

 

UWAGA! Każdy grzech popełniony przeciw pierwszym trzem przykazaniom Bożym, godzi bezpośrednio w „przykazanie miłości Boga", które brzmi: „Będziesz miłował Pana Boga Twego z całego serca, z całej duszy, ze wszystkich myśli i ze wszystkich sił swoich”.

Każdy grzech popełniony przeciw przykazaniom Bożym od czwartego do dziesiątego godzi pośrednio w „przykazanie miłości Boga”, a bezpośrednio w „przykazanie miłości bliźniego”, które brzmi: „Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”.

CZWARTE PRZYKAZANIE BOŻE

Czcij ojca twego i matkę twoją

 

1.      Nie okazywałem swoim rodzicom miłości i szacunku...

2.      Odnosiłem się do rodziców w sposób ubliżający, kłóciłem się z nimi, obmawiałem ich, biłem ich, wstydziłem się swoich rodziców...

3.      Nie starałem się pomóc rodzicom...

4.      Nie byłem posłuszny rodzicom, nauczycielom, wychowawcom...

5.      Nie modliłem się za rodziców...

 

Obowiązki rodziców

6.    Nie dbałem o moralne i religijne wyrobienie i wychowanie dzieci (modlitwa, Msza święta w niedziele i święta, uczęszczanie na lekcje religii, przyjmowanie Sakramentów świętych... itp.).
7.      Nie starałem się o współpracę z duszpasterzem w katechizacji dzieci...
8.      Nie dawałem dzieciom dobrego przykładu w wypełnianiu obowiązków religijnych, w pracy zawodowej, we współżyciu z sąsiadami...
9.      Nie poświęcałem dzieciom czasu, nie interesowałem się ich problemami życiowymi...
10. Nie dbałem o ich wykształcenie, utrzymanie i odpoczynek...
11. Nie starałem się ich kochać i traktować jednakowo...
12. Byłem niesprawiedliwy w karaniu.
13. Rozpieszczałem swoje dzieci przez spełnianie wszystkich ich zachcianek, np. w oglądaniu telewizji...
14. Nie starałem się o wspólną modlitwę, czytanie Pisma Świętego, rozmowy religijne oraz o znak wiary w mieszkaniu (krzyż, obrazy religijne)...
15. Byłem obojętny na to, z kim się moje dziecko przyjaźni...
16. Nie wymagałem od dzieci odpowiedniego szacunku dla rodziców, kapłanów, nauczycieli, ludzi starszych i dla każdego człowieka...
17. Krytykowałem w obecności dzieci duchowieństwo (zg).
18. Wtrącałem się w pożycie małżeńskie dzieci, powodując konflikty...
19. Nie wypełniałem obowiązków wobec chrześniaka...
 
Obowiązki małżonków
 
20. Nie kochałem szczerze męża/żony.
21. Nie troszczyłem się o zdrowie współmałżonka.
22. Nie poczuwam się do odpowiedzialności za uświęcenie i zbawienie współmałżonka.
23. Ukrywaliśmy przed sobą ważne sprawy.
24. Utrudnialiśmy sobie życie przez zły humor, kaprysy, gniew itp.
25. Rozjątrzaliśmy niezgodę, opowiadając innym, co nas dzieli...
26. Nie dochowałem wierności małżeńskiej (mw).
27. Unikaliśmy potomstwa w sposób grzeszny (mw).
28. Ograniczaliśmy liczbę dzieci dla własnej wygody.
29. Nasz dom nie jest wzorem i przykładem życia chrześcijańskiego.
 
Obowiązki względem Ojczyzny
 
30. Nie szukałem szczerze dobra mojego Kraju...
31. Nie spełniałem solidnie swoich obowiązków zawodowych...
32. Nie dałem dobrego przykładu współpracownikom...
33. Szerzyłem zło w środowisku pracy przez: przekleństwa, wulgarne słowa, używanie alkoholu, obmowy...
34. Patrzyłem przez palce na zło, aby mieć spokój.
35. Zmuszałem podwładnych do pracy ponad siły.
36. Niedobrze żyłem lub żyję z kolegami w pracy...
37. Dawałem niesprawiedliwą zapłatę...
38. Pomijałem pracowników w awansie.
 
PIĄTE PRZYKAZANIE BOŻE
 
Nie zabijaj
 
Wszelka krzywda: fizyczna, psychiczna czy moralna, wyrządzona pośrednio lub bezpośrednio, sobie lub bliźniemu - godzi w piąte przykazanie Boże.
 
1.      Szkodziłem sobie na zdrowiu, np. przez nadmiar jedzenia. palenia tytoniu, picia alkoholu, przeciążenie pracą, lekceważenie snu, wypoczynku...
2.      Usiłowałem popełnić samobójstwo (mw).
3.      Życzyłem sobie lub bliźniemu śmierci.
4.      Lekkomyślnie narażałem swoje zdrowie i życie...
5.      Zabiłem człowieka, może nie narodzonego (mw).
6.      Stosowałem środki wczesnoporonne (mechaniczne lub chemiczne) lub namawiałem do tego (mw).
7.      Zachęcałem, namawiałem lub zmuszałem do przerwania ciąży (zg) - (mw).
8.      Żywię do bliźnich nienawiść lub niechęć...
9.      Pobiłem lub pokaleczyłem kogoś...
10. Gorszyłem bliźnich swoim postępowaniem...
11. Szkodziłem bliźniemu (w jaki sposób?).
12. Namawiałem do grzechu (jakiego?).
13. Prowadziłem pojazd w stanie nietrzeźwym.
14. Lekceważyłem przepisy bezpieczeństwa na drodze lub przy pracy...
15. Nie traktowałem środowiska naturalnego jako dzieła Bożego...
16. Niszczyłem moje naturalne otoczenie lub nie przestrzegałem obowiązujących przepisów odnośnie do ochrony środowiska naturalnego...
17. Znęcałem się nad zwierzętami...
18. Gardziłem drugim człowiekiem...
19. Wyśmiewałem się z bliźniego, przezywałem go...
20. Nie modliłem się za osobistych wrogów i prześladowców...
21. Nie przebaczyłem komuś w swoim sercu...
22. Nie ratowałem bliźniego w zagrożeniu, odmówiłem mu pomocy...
23. Nie panowałem nad swoimi złymi skłonnościami, np. do gniewu, chciwości, zmysłowości, zazdrości... itp.
24. Bawiłem się cudzym kosztem...
25. Przyczyniłem się do rozwoju nałogu u siebie lub u innych (zg).
26. Zadawałem świadomie cierpienia fizyczne, psychiczne lub moralne...
27. Niszczyłem przyjaźń między ludźmi...
28. Zaniedbuję swój rozwój intelektualny, moralny, religijny, fizyczny, umysłowy, psychiczny...
29. Przebywałem w złym towarzystwie...
 
SZÓSTE PRZYKAZANIE BOŻE
 
Nie cudzołóż
 
DZIEWIĄTE PRZYKAZANIE BOŻE
 
Nie pożądaj żony bliźniego twego
 
1.      Nie miałem należytego poszanowania dla ciała i jego sił rozrodczych...
2.      Miałem upodobanie w myślach nieskromnych (mw).
3.      Pragnąłem widzieć nieskromności.
4.      Podniecałem się do grzechu nieczystego przez lekturę. fantazję, filmy, widowiska, pornografię... itp. (mw)...
5.      Popełniłem grzechy nieczyste ze sobą lub z inną osobą (ze) - (mw).
6.      Pożądałem drugiej osoby.
7.      Prowadziłem nieprzyzwoite rozmowy (zg) - (mw).
8.      Nie odsunąłem od siebie okazji do grzechów nieczystych. np. podejrzane osoby, obrazki porno, książki, zdjęcia, filmy, programy telewizyjne...
9.      Przekazywałem innym złe książki, filmy, obrazki porno... itp. (zg) - (mw).
10. Nie przestrzegałem rozumnej wstydliwości w ubiorze i zachowaniu...
11. Nadużywałem praw małżeńskich (stosunki przerywane, środki poronne, antykoncepcyjne...) (mw).
12. Nie starałem się poznać etycznych metod kierowania płodnością...
13. Nie szanowałem w małżeństwie czasowej niemożności współżycia...
14. Nie uświadamiałem stopniowo swoich dzieci w dziedzinie seksualnej...
15. Stwarzałem sytuacje rozbudzające pożądanie (zg) - (mw).
16. Podglądałem życie seksualne innych...
17. Wciągałem w przeżycia seksualne osoby nieletnie (zg) - (mw).
18. Obnażałem się publicznie dla podniecenia innych (zg) - (mw).
19. Spowodowałem zwlekanie z rodzeniem dzieci z urojonych przyczyn.
20. Podejmowałem współżycie seksualne w małżeństwie w stanie nietrzeźwym (mw).
21. Planowałem i zmierzałem do rozwodu (mw).
22. Rozwiodłem się (zg) - (mw).
23. Wszedłem po rozwodzie w następny związek małżeński (cywilny) (zg) - (mw).
 
UWAGA! Każdy grzech przeciw szóstemu i dziewiątemu przykazaniu Bożemu popełniony w obecności innej osoby jest równocześnie wielkim grzechem zgorszenia, zwłaszcza popełniony w obecności dziecka.
 
SIÓDME PRZYKAZANIE BOŻE
 
Nie kradnij
 
DZIESIĄTE PRZYKAZANIE BOŻE
 
Nie pożądaj żadnej rzeczy bliźniego twego
 
1.      Przywłaszczyłem sobie cudzą rzecz (prywatną, społeczną).
2.      Przywłaszczyłem sobie owoce cudzej pracy lub zasługi innych...
3.      Zabierałem innym czas, każąc na siebie czekać...
4.      Wyrządziłem szkodę przez lenistwo, spóźnialstwo, niedotrzymanie umowy lub ustalonych terminów...
5.      Zatrzymałem rzecz znalezioną lub pożyczoną...
6.      Nie oddałem długu w terminie albo w ogóle nie oddałem...
7.      Rzecz skradzioną kupiłem albo sprzedałem...
8.      Dałem się przekupić przez dawanie albo branie łapówek...
9.      Zniszczyłem cudzą własność...
10. Nie dopilnowałem rzeczy będących własnością wspólną, społeczną...
11. Oszukałem bliźniego w handlu...
12. Byłem chciwy, zazdrosny, pożądałem dobra cudzego...
13. Nie wynagrodziłem krzywd ani przed Spowiedzią świętą ani potem...
14. Urządziłem się materialnie cudzym kosztem...
15. Nie wynagradzałem sprawiedliwie za pracę...
16. Przywiązywałem się zbytnio do rzeczy materialnych...
17. Byłem nieoszczędny, a skąpy wobec potrzebujących...
18. Marnowałem talenty swoje i innych (np. wykładowca nie przygotowany prowadzi lekcję)...
19. Zabierałem innym bezmyślnie czas...
20. Wykorzystywałem czas pracy lub środki służbowe dla celów prywatnych...
21. Oszukiwałem przy transakcjach...
 
Uwaga! Wszelka szkoda wyrządzona bliźniemu musi być naprawiona przed Spowiedzią świętą, albo w jak najkrótszym czasie po niej, ponieważ inaczej Spowiedź święta może być świętokradzka.
 
ÓSME PRZYKAZANIE BOŻE
 
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu
 
1.      Kłamałem i kłamię z przyzwyczajenia...
2.      Posądzałem lekkomyślnie...
3.      Bez potrzeby mówiłem o wadach lub grzechach bliźnich (obmowy)...
4.      Oczerniałem bliźniego, opowiadając o nim nieprawdziwe, złe rzeczy...
5.      Byłem obłudny wobec bliźniego...
6.      Nie naprawiłem krzywd spowodowanych moim kłamstwem...
7.      Nie zachowałem powierzonej mi tajemnicy albo sekretów...
8.      Nie zachowałem tajemnicy zawodowej (np. lekarz, pielęgniarka)...
9.      Nie dotrzymałem słowa, obietnic...
10. Osądzałem bliźnich...
11. Pozywałem do sądu z błahych powodów...
12. Stawałem po stronie nieprawdy (np. dla korzyści) (zg)...
13. Byłem wścibski, podsłuchiwałem, podglądałem...
14. Zwalałem winę na bliźniego...
15. Doniosłem fałszywie lub fałszywie zeznawałem...
16. Mówiłem bezmyślnie, głupio (gadulstwo)...
17. Fałszowałem dokumenty...
18. Zmuszałem kogoś do przyjęcia poglądów sprzecznych z jego przekonaniami...
 
PRZYKAZANIA KOŚCIELNE (x5) 
 
1.      W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych (por. III przykazanie Boże).
2.      Przynajmniej raz w roku przystąpić do sakramentu pokuty. Dla bezpieczeństwa naszego zbawienia Kościół poleca w dzisiejszych czasach częstą Spowiedź świętą, np. co miesiąc. Po dłuższej przerwie, np. po trzech miesiącach, do dobrej Spowiedzi świętej należy przygotować się koniecznie przy pomocy dobrego (np. niniejszego) rachunku sumienia.
3.      Przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przyjąć Komunię Świętą.

4.     Zachowywać nakazane posty i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych, a w okresie Wielkiego Postu powstrzymywać się od udziału w zabawach. Należy umartwiać się przez wszystkie piątki całego roku oraz potraw mięsnych nie spożywać. W piątek Pan Jezus był torturowany i konał na krzyżu dla naszego zbawienia, dlatego każde nasze umartwienie ma być z miłości i wdzięczności dla Pana Jezusa.
5.      Troszczyć się o potrzeby wspólnoty Kościoła.
     
GRZECHY CUDZE (9 rodzajów)
 
Grzech cudzy popełnia ten, kto innych naraża na grzech
 
Te grzechy zdarzają się bardzo często i popełnia je każdy człowiek wtedy, gdy:
 
1.      Pobudza do grzechu, np. przez nieskromny ubiór, rozgniewanie, złe mówienie, złe zachowanie itp. (zg).
2.      Radzi do grzechu, np. do złodziejstwa (zg)...
3.      Nakazuje popełnić grzech, np. dzieciom, domownikom, podwładnym (zg)...
4.      Milczy na grzech bliźniego, np. żeby mieć spokój...
5.      Zezwala popełnić grzech, np. podwładnym lub domownikom...
6.      Pomaga popełnić grzech, np. przy rabunku (zg)...
7.      Nie karze grzechu, np. popełnionego przez dzieci, podwładnych (zg)...
8.      Broni grzechu popełnionego przez kogokolwiek (zg)...
9.      Pochwala grzech popełniony przez kogokolwiek...
 
GRZECHY GŁÓWNE (7 rodzajów)
 
Są to najbardziej niebezpieczne grzechy, ponieważ burzą w zasadniczy sposób moralność, przeradzając się łatwo w groźne i trudno uleczalne nałogi. Te właśnie grzechy i nałogi prowadzą do najcięższych zbrodni, np. zabójstwa, bałwochwalstwa, do utraty wiary, do samobójstwa. Należy więc te grzechy szczególnie śledzić w swoim postępowaniu, aby każdy z nich w zarodku likwidować.
 
1.      Pycha - jest to wynoszenie się ponad innych: w myślach, w mowie i w czynie. Człowiek pyszny łatwo odmówi posłuszeństwa Bogu i Kościołowi...
2.      Chciwość - ujawnia się u człowieka jako pogoń za niesprawiedliwym zyskiem i jako skąpstwo.
3.      Zazdrość - rodzi niechęć do ludzi, którym się dobrze powodzi, którzy są ubogaceni darami naturalnymi. Tym właśnie ludziom próbuje zazdrośnik zaszkodzić, np. przez zniesławienie...
4.      Nieczystość - (por. VI przykazanie Boże).
5.      Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu - ktokolwiek je ponad miarę, staje się chory, ociężały i zmysłowy. Picie alkoholu w celu upicia się jest grzechem ciężkim.
6.      Gniew - zdarza się najczęściej u pyszałków. Człowiek, który lekceważy tę skłonność u siebie - dopuszcza się wielu grzechów niesprawiedliwości przez zniewagi, rozsiewanie strachu, niszczenie przyjaźni i majątku... itp.
7.      Lenistwo - jest najbardziej niebezpieczne w dziedzinie własnego uświęcenia, np. przez zaniedbywanie praktyk religijnych... Innym przejawem lenistwa jest lekceważenie swoich obowiązków, np. przez opuszczenie lub złe wykonanie...
 
GRZECHY PRZECIW DUCHOWI ŚWIĘTEMU (6 rodzajów)
 
Ktokolwiek lekceważy te grzechy, nie może się nigdy dobrze wyspowiadać. Trzeba więc najpierw te grzechy przeciw Duchowi Świętemu starannie poznać, codziennie nad nimi czuwać i do końca swojego życia wykluczyć.
 
1.      Grzeszyć zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego - ktokolwiek z pełną świadomością planuje popełnić grzech ciężki, licząc na przebaczenie w Sakramencie Pokuty - popełnia grzech przeciw Duchowi Świętemu (mw)...
2.      Wątpić o łasce Bożej, np. grzesznik uświadamia sobie wiele ciężkich zbrodni, które popełnił. Uważa, że nie zasługuje na przebaczenie Boże i rezygnuje z tej łaski...
3.      Jakiejś prawdzie chrześcijańskiej sprzeciwiać się, np. tej, że Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre czyny wynagradza, a za złe karze (mw)...
4.      Bliźniemu łaski Bożej zazdrościć. Zdarza się to najczęściej takim ludziom, którzy przez dłuższy czas są skłóceni z Bogiem. Drażni ich ludzka pobożność i zwalczają wszelkie praktyki religijne.
5.      Zatwardziałość wobec natchnień Ducha Świętego, np. lekceważenie natchnień Ducha Świętego do dobrych uczynków, do Spowiedzi świętej... itp.
6.      Odkładanie pokuty aż do śmierci, np. żyje ktoś w ciężkim grzechu i daje posłuch szatanowi, który zapewnia go, że przed śmiercią jeszcze się nawróci (mw)...
 
GRZECHY WOŁAJĄCE O POMSTĘ DO NIEBA (4 rodzaje)
 
1.      Umyślne zabójstwo - najczęstszą zbrodnią w obecnych czasach jest mordowanie dzieci nie narodzonych. Zbrodniarzami w tej materii są: lekarze, położne, rodzice, pielęgniarki i ci wszyscy, którzy do tej zbrodni zachęcali, radzili, zmuszali lub nie przeszkodzili (zg) - (mw).
2.      Grzech sodomski - są to grzechy nieczyste przeciwne naturze, np. homoseksualizm (zg) - (mw).
3.      Uciskanie ubogich, wdów i sierot. Jest to grzech wielkiej niesprawiedliwości, którą trzeba koniecznie naprawić przed Spowiedzią świętą lub jak najprędzej po niej.
4.      Zatrzymywanie zapłaty pracownikom - chodzi o niesprawiedliwe wynagrodzenie, płacenie alkoholem, nierządem lub czymś niegodziwym. Ociąganie się z zapłatą za pracę... itp. (zg).
 
GRZECHY ZANIEDBANIA
 
Są to zaniedbane dobre uczynki, które każdy chrześcijanin powinien codziennie spełniać: jedne z obowiązku, a niektóre w duchu pokuty i dla doskonalenia w miłości.
 
Zaniedbywane uczynki miłosierdzia
 
a) względem duszy (7 rodzajów)
 
1.      Nie upominałem grzeszących.
2.      Nie pouczałem nie umiejących.
3.      Wątpiącym nie użyczyłem dobrej rady.
4.      Nie pocieszałem strapionych.
5.      Nie chciałem krzywdy cierpliwie znosić.
6.      Nie chciałem urazów chętnie darować.
7.      Nie modliłem się ani za żywych, ani za zmarłych.
 
b) względem ciała (7 rodzajów)
 
8.      Nie nakarmiłem głodnego.
9.      Nie napoiłem spragnionego.
10. Nie użyczyłem gościny komuś w wielkiej potrzebie.
11. Nie wspomogłem kogoś w wielkiej potrzebie.
12. Nie starałem się o więźniów, np. kogoś z bliskich.
13. Nie odwiedzałem chorych, starych (rodziców, krewnych, znajomych...).
14. Przyczyniłem się do niegodziwego pogrzebu, zwłaszcza kogoś z rodziny.
15. Zaniedbywałem najprzedniejsze dobre uczynki: modlitwę. post, jałmużnę.
16. Nie starałem się o dary Ducha Świętego: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności i bojaźni Bożej.
17. Nie ubiegałem się o cnoty: 7 cnót głównych, 4 cnoty kardynalne, 3 cnoty Boskie.
18. Nie starałem się uzyskać odpustu zupełnego.
19. Nie pogłębiałem swojej wiary przez czytanie Pisma Świętego i lektury religijnej...
20. Trwoniłem czas na nieużyteczne lub szkodliwe zajęcia. np. oglądanie niebezpiecznych programów telewizyjnych, długie zabawy, plotki...
 
Modlitwa po rachunku sumienia
 
Żal i mocne postanowienie poprawy.
 
Panie Boże mój, z głębi serca żałuję za wszystkie grzechy całego życia mego, ponieważ obraziłem Cię i zasłużyłem na to, żebyś mnie jako Sprawiedliwy Sędzia ukarał tu na ziemi i w wieczności. Najbardziej jednak żałuję za nie dlatego, że Ciebie najlepszego Ojca, grzechami moimi tak bardzo obraziłem i zasmuciłem. Żałuję, że z powodu odwrócenia się od Ciebie, zmarnowałem zasługi gorzkiej męki mojego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z miłości dla mnie w Ogrójcu krwią się pocił, był ubiczowany, cierniem ukoronowany, niósł ciężki krzyż, na którym w wielkich boleściach umarł. Postanawiam przy pomocy Twojej łaski poprawić życie moje i więcej nie grzeszyć. Niech odtąd zrozumiem lepiej, że mój dom rodzinny, miejsce pracy, obowiązki moje i bliźnich są warsztatem mej doskonałości i świętości. Pragnę wynagrodzić wszelką szkodę, którą wyrządziłem. Pragnę zawsze do Ciebie należeć i przy pomocy łaski Twojej unikać wszystkich grzechów oraz okazji do nich.
Panie Jezu nie bądź mi Sędzią lecz Zbawicielem. Matko Syna Bożego, bądź też Matką moją i broń mnie od złego. Amen.
 
W konfesjonale
 
Ponitent klęcząc, mówi wyraźnie:
„Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus".
 
Kapłan odpowiada: „Na wieki wieków. Amen".
 
P: Żegna się i mówi: „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Mam lat... Jestem (dzieckiem, uczniem, żonatym, mężatką, wdową). Ostatni raz spowiadałem się przed (miesiącem, miesiącami...). Zadaną pokutę na ostatniej Spowiedzi świętej wypełniłem, grzechu nie zataiłem. Od ostatniej Spowiedzi świętej obraziłem Boga następującymi grzechami: (przy grzechach ciężkich należy podać ich liczbę i okoliczności)... Po wyznaniu grzechów penitent mówi: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie grzechy żałuję i proszę o zbawienną naukę, pokutę i rozgrzeszenie”.
K: Udziela krótkiej nauki, wyznacza pokutę i udziela rozgrzeszenia, czyniąc znak krzyża świętego przy słowach... „W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego".
P: Żegna się, gdy Kapłan czyni znak krzyża świętego i odpowiada: „Amen".
K: Wysławiajmy Pana, bo jest dobry.
P: Bo Jego miłosierdzie trwa na wieki.
K: Pan odpuścił Tobie grzechy. Idź w pokoju. Potem lekko zapuka.
P: Po zapukaniu mówi: Bogu niech będą dzięki i odchodzi.
 
Modlitwa po Spowiedzi świętej
 
Panie i Boże mój, dziękuję Ci za to, żeś mnie stworzył, żeś mnie powołał do wiary w Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, Zbawiciela naszego. Ty udzielasz nam Ducha Świętego, abyśmy się stali Twoimi dziećmi i dziedzicami. Ty nie opuszczasz grzesznika, lecz szukasz go z ojcowską miłością. Ty stale odnawiasz nas przez Sakrament Przebaczenia i Pojednania, abyśmy coraz doskonalej upodabniali się do Twojego Syna. Dziękuję Ci za cudowne dzieło Twego Miłosierdzia i wielbię Cię wraz z całym Kościołem za nasze zbawienie. Tobie niech będzie chwała przez Chrystusa w Duchu Świętym teraz i na wieki
Amen.
Wszechmogący miłosierny Boże, proszę Cię pokornie w imię Syna Twego, Jezusa Chrystusa, daj mi wytrwałość w dobrem aż do śmierci. Wspieraj mnie i nit dozwól mi oddalać się od Ciebie. Amen.
 
Zadośćuczynienie
 
Należy jak najprędzej wypełnić zadaną pokutę. Jest też wskazane nałożyć sobie samemu jakąś skuteczną pokutę, uzdrawiającą jakiś nałóg lub złe przyzwyczajenie Wszelkie krzywdy wyrządzone bliźnim należy naprawić i wynagrodzić. Wszelkie zniewagi wyrządzone Bogu można naprawić przez gorliwą pobożność i posługiwanie bliźnim, czyniąc uczynki miłosierdzia. Jednym z najlepszych uczynków miłosierdzia jest uzyskanie odpustu zupełnego za zmarłych. Trzeba również codziennie czuwać. aby nie obrazić Boga i bliźniego, unikając wszelkich złych okazji. Postanowienie poprawy ma być konkretne i faktycznie realizowane.
 
Od autora
 
Całe życie człowieka ma sens tylko wtedy, gdy realizuje wezwanie Pana Jezusa do doskonałości, która jest świętością: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec Niebieski" (Mt 5,48). Taka jest wola Boża: ..uświęcenie człowieka" (por. l Tes 4,3).
Analizując życie ludzi świętych, zauważymy, że oni często korzystali z Sakramentów świętych, ze Spowiedzi świętej i Komunii świętej. Wielu z nich spowiadało się nawet co tydzień. Dla nich grzechy lekkie a nawet niedoskonałości były ciężarem i nieznośną skazą wobec Świętego Boga oraz wielką niewdzięcznością wobec dobroci Bożej. Spowiadali się więc po bardzo dokładnym rachunku sumienia i codziennie pilnie czuwali nad sobą, zdając sobie sprawę z ludzkiej słabości i ułomności.
Kapłani stwierdzają dzisiaj, że bardzo wielu katolików spowiada się bardzo źle, a niektórzy nawet po świętokradzku.
 
Jakie są przyczyny złej Spowiedzi świętej?
 
1.      Zbyt długa przerwa.
2.      Powierzchowny rachunek sumienia.
3.      Lekceważenie okazji do grzechu i pobłażliwość w powtarzaniu niektórych grzechów.
4.      Zaniedbywanie naprawienia wyrządzonej szkody i wynagrodzenia krzywd.
 
Konsekwencją złych Spowiedzi świętych jest niegodziwe życie. Innowiercy zarzucają właśnie nam katolikom niemoralne życie i mają dość przykładów, by to udowodnić.
Można powiedzieć z całą pewnością, że ktokolwiek praktykuje w swoim życiu jakieś złe przyzwyczajenie lub jakikolwiek nałóg, ten spowiadał się źle. Sakramenty święte służą bowiem ku uzdrowieniu z najgorszych nawet nałogów, jeśli penitent szczerze współpracuje z łaską Bożą.
W obecnych czasach Kościół katolicki udostępnił swoim wiernym wielki dar miłosierdzia Bożego, który można uzyskać codziennie. Jest to odpust zupełny, który sprowadza taki sam skutek jak Chrzest święty. Jednym z warunków uzyskania tego daru jest dobrze odprawiona Spowiedź święta, po której można wielokrotnie przyjmować Komunię świętą, np. codziennie przez cały miesiąc. Tyle też można uzyskać odpustów zupełnych. Dlatego też Kościół zachęca do comiesięcznej Spowiedzi świętej, ale po dokładnym rachunku sumienia. Temu też celowi ma służyć niniejszy wzór rachunku sumienia, według którego należy przygotować się do Spowiedzi świętej, zwłaszcza po dłuższej przerwie od ostatniej Spowiedzi.
Dzisiaj jest możliwość spowiadania się codziennie w każdym kościele o każdej porze dnia. Instrukcja „Eucharisticum misterium” poucza, że należy spowiadać się poza Mszą świętą. Niech więc każdy stara się wypełnić jak najlepiej wszystkie warunki wymagane do dobrej Spowiedzi świętej i wtedy dopiero odczuje radość z przyjaźni z Bogiem.
Niniejsze opracowanie jest oparte na rachunku sumienia z książeczki do nabożeństwa: „Droga do nieba" (wydanie 42, Opole 1980 r.) i uzupełnione wyciągiem z teologii moralnej.
 
o. Bonifacy H. Knapik, OFM