Power Park
W poniedziałek z samego rana młodsi ministranci wyruszyli z ks. Karolem na całe popołudnie do ŁEBY. Do PAWER PARKU. Było wiele wrażeń i radości. Największą atrakcją i celem podróży był PAINTBALL. Dzięki leśnej scenerii, oraz bardzo zróżnicowanym ukształtowaniu terenu, mogliśmy rozegrać małą bitwę. Rywalizacja na polu dostarczyła wiele dobrych emocji. Wygrali oczywiście najlepsi. Oprócz tego były także gry w cybergaja, no i obowiązkowy lody, a potem wyjazd do Choczewa na przepyszną pizzę. Wszyscy wrócili cali i zdrowi, choć trochę wymęczeni.